Kariera Porady

Co to kodeks Deontologiczny?

0

Wstęp

Zastanawiasz się, dlaczego niektórym zawodom społeczeństwo powierza swoje najcenniejsze wartości – zdrowie, sprawy prawne czy osobiste tajemnice? Odpowiedź kryje się w kodeksie deontologicznym, który stanowi moralny kręgosłup profesji zaufania publicznego. To nie jest zwykły regulamin, ale głęboko przemyślany system wartości wyznaczający standardy postępowania tam, gdzie prawo często pozostawia lukę. Przez wieki te zasady ewoluowały, dostosowując się do zmieniających warunków, ale zawsze zachowując swoją podstawową funkcję – ochronę interesów tych, którzy powierzają swoje sprawy specjalistom. W erze dynamicznego rozwoju technologii i nowych dylematów etycznych, kodeksy deontologiczne nabierają szczególnego znaczenia, stając się kompasem moralnym w coraz bardziej złożonym świecie zawodowym.

Najważniejsze fakty

  • Kodeks deontologiczny to zbiór zasad moralnych regulujących postępowanie w zawodach wymagających szczególnego zaufania społecznego, takich jak medycyna, prawo czy dziennikarstwo
  • Opiera się na imperatywie kategorycznym Kanta, gdzie cel nie uświęca środków, a moralna wartość czynu tkwi w nim samym, nie w jego konsekwencjach
  • Główne filary to: poufność, uczciwość, bezstronność i szacunek dla godności drugiego człowieka, które tworzą spójny system wartości
  • W praktyce pełni rolę strażnika standardów zawodowych, budując zaufanie społeczne i chroniąc przed erozją wartości pod presją komercjalizacji

Co to jest kodeks deontologiczny?

Kodeks deontologiczny to swoisty zbiór zasad moralnych i etycznych, który reguluje postępowanie przedstawicieli określonych zawodów. Powstał w odpowiedzi na potrzebę ustanowienia jasnych standardów postępowania w zawodach wymagających szczególnego zaufania społecznego. Nie jest to zwykły regulamin – to głęboko przemyślany system wartości, który ma chronić zarówno klientów, jak i samych profesjonalistów przed nadużyciami i błędami. W praktyce kodeks taki stanowi kompas moralny, wyznaczający kierunek działania w sytuacjach, gdzie prawo może nie precyzować wszystkich detali. Jego istotą jest samoregulacja środowiska zawodowego, co oznacza, że to sami specjaliści decydują o tym, jakie standardy są właściwe w ich dziedzinie.

Definicja i podstawowe założenia

Deontologia, jako dyscyplina filozoficzna, koncentruje się na powinnościach i obowiązkach moralnych. Jej podstawowym założeniem jest przekonanie, że istnieją czyny, które są złe same w sobie, niezależnie od ich konsekwencji. Najlepszym przykładem jest tu zasada cel nie uświęca środków – nawet najszlachetniejszy cel nie usprawiedliwia niemoralnych działań. W kontekście zawodowym kodeks deontologiczny opiera się na kilku kluczowych filarach: poufności, uczciwości, bezstronności i szacunku dla godności drugiego człowieka. To właśnie te wartości tworzą trzon każdego profesjonalnego kodeksu, niezależnie od branży.

Zasada Opis Przykład zastosowania
Poufność Obowiązek zachowania tajemnicy zawodowej Lekarz nie ujawnia informacji o pacjencie
Uczciwość Działanie w zgodzie z prawdą i sumieniem Prawnik nie manipuluje dowodami
Bezstronność Niedyskryminowanie żadnej ze stron Sędzia zachowuje neutralność
Szacunek Poszanowanie godności i autonomii drugiej osoby Psycholog szanuje decyzje pacjenta

Rola w regulacji zawodów zaufania publicznego

W zawodach zaufania publicznego kodeks deontologiczny odgrywa rolę strażnika standardów. Medycyna, prawo, psychologia czy dziennikarstwo to dziedziny, gdzie błąd lub nadużycie mogą mieć dramatyczne konsekwencje. Kodeks stanowi więc nie tylko zbiór zasad, ale mechanizm samokontroli całego środowiska. Dzięki niemu pacjent wie, że lekarz postąpi zgodnie z etyką, a klient kancelarii prawniczej ma pewność, że jego sprawa będzie traktowana poufnie. Co ważne, kodeksy te często ewoluują wraz z rozwojem technologii i zmianami społecznymi, aby nadążać za nowymi wyzwaniami moralnymi.

Przyjęcie takiego kodeksu to deklaracja: nasz zawód to nie tylko umiejętności, ale i odpowiedzialność. To właśnie ta odpowiedzialność buduje zaufanie, które jest fundamentem relacji między specjalistą a osobą powierzającą mu swoje zdrowie, sprawy lub tajemnice. Bez kodeksu deontologicznego wiele zawodów straciłoby swój charakter służby publicznej i stałoby się zwykłym rynkiem usług.

Odkryj sekrety pierwszej pracy w korporacji i rozpocznij swoją karierę w wielkim stylu.

Historia i rozwój kodeksów deontologicznych

Kodeksy deontologiczne nie są wynalazkiem naszych czasów – ich korzenie sięgają starożytnych cywilizacji, gdzie już wtedy dostrzegano potrzebę regulowania postępowania osób wykonujących szczególne zawody. Pierwsze zapisy o charakterze deontologicznym pojawiały się w kodeksach prawnych Mezopotamii i Egipcie, jednak prawdziwy przełom nastąpił w starożytnej Grecji. To właśnie tam narodziła się idea, że pewne profesje niosą ze sobą szczególne zobowiązania wobec społeczeństwa. Przez wieki zasady te ewoluowały, dostosowując się do zmieniających się warunków społecznych i kulturowych, ale zawsze zachowując swoją podstawową funkcję – ochronę interesów tych, którzy powierzają swoje sprawy specjalistom.

Od starożytności do współczesności

Podróż przez historię kodeksów deontologicznych to fascynująca opowieść o tym, jak ludzkość uczyła się etycznego wymiaru zawodowej odpowiedzialności. W starożytności najsłynniejszym przykładem była przysięga Hipokratesa, która do dziś stanowi fundament etyki medycznej. Średniowiecze przyniosło rozwój kodeksów cechowych, gdzie mistrzowie rzemiosła zobowiązywali się do przestrzegania określonych standardów jakości i uczciwości. Rewolucja przemysłowa i rozwój nowych zawodów w XIX wieku spowodowały gwałtowny rozwój formalnych kodeksów, które miały chronić przed nadużyciami rodzącego się kapitalizmu. Współcześnie obserwujemy dynamiczny proces dostosowywania tych zasad do ery cyfrowej, gdzie nowe technologie stawiają przed nami zupełnie nowe dylematy etyczne.

Kluczowe postacie w rozwoju deontologii

Chociaż idea obowiązku moralnego towarzyszyła ludzkości od zawsze, to Immanuel Kant nadał deontologii współczesny kształt filozoficzny. Jego koncepcja imperatywu kategorycznego stała się kamieniem węgielnym dla myślenia o moralności jako systemie bezwzględnych obowiązków. W medycynie nie sposób nie wspomnieć o Thomasie Percivalu, którego dzieło z 1803 roku położyło podwaliny pod nowoczesną etykę lekarską. W Polsce ogromne zasługi dla rozwoju deontologii miał Roman Ingarden, który badał fenomenologiczne podstawy powinności moralnych. Współcześnie tacy myśliciele jak John Rawls czy Martha Nussbaum wnoszą nowe perspektywy do dyskusji o tym, jak powinniśmy rozumieć nasze zawodowe obowiązki w zglobalizowanym świecie.

Zanurz się w świat nowoczesnych narzędzi do pracy zdalnej, które odmienią Twój sposób wykonywania obowiązków.

Podstawowe zasady kodeksu deontologicznego

Podstawowe zasady kodeksu deontologicznego

Kodeksy deontologiczne opierają się na kilku fundamentalnych zasadach, które tworzą moralną infrastrukturę zawodów zaufania publicznego. Nie są to jedynie suche zapisy regulaminowe, ale żywe wartości, które nadają sens pracy specjalistów i budują most zaufania między nimi a społeczeństwem. Każda z tych zasad stanowi odpowiedź na konkretne wyzwania etyczne, przed którymi stają profesjonaliści w swojej codziennej praktyce. Co ważne, zasady te nie funkcjonują w izolacji – tworzą spójny system, gdzie naruszenie jednej z nich zwykle pociąga za sobą konsekwencje dla pozostałych. Współczesne kodeksy uwzględniają także nowe konteksty, takie jak ochrona danych czy etyka sztucznej inteligencji, co pokazuje, że deontologia nie jest zamkniętą księgą, ale dynamicznie rozwijającym się zbiorem zasad.

Zasada uczciwości i rzetelności

Zasada uczciwości i rzetelności to kręgosłup moralny każdego zawodu zaufania publicznego. Chodzi tu o coś znacznie więcej niż tylko niekradnienie czy nieoszukiwanie – to fundamentalne zobowiązanie do prawdy, transparentności i działania w najlepiej pojętym interesie tych, którzy powierzają nam swoje sprawy. Lekarz, który rzetelnie informuje o wszystkich możliwych skutkach ubocznych leczenia, prawnik, który nie obiecuje niemożliwego do spełnienia, dziennikarz, który weryfikuje źródła – to właśnie żywe przykłady tej zasady w działaniu. Uczciwość zawodowa wymaga często heroizmu codziennych wyborów: przyznania się do błędu, odmówienia udziału w nieetycznych praktykach czy zwykłego powiedzenia „nie wiem” zamiast udawania wszechwiedzy. W świecie, gdzie króluje presja wyników i efektywności, ta zasada stanowi moralną kotwicę, która nie pozwala profesjonalistom zgubić tego, co najważniejsze – swojego człowieczeństwa i odpowiedzialności za drugą osobę.

Zasada poufności i tajemnicy zawodowej

Tajemnica zawodowa to jedna z najbardziej charakterystycznych i zarazem najtrudniejszych zasad deontologicznych. Jej sedno można wyrazić słowami przysięgi lekarskiej: „nie nadużywać zaufania i dochować tajemnicy lekarskiej nawet po śmierci chorego”. To zobowiązanie wykracza poza zwykłe milczenie – to święte zaufanie, które ktoś pokłada w profesjonaliście, powierzając mu swoje najintymniejsze sprawy, lęki czy słabości. Prawnik chroniący informacje o kliencie, psycholog zachowujący w tajemnicy wyznania pacjenta, dziennikarz strzegący swoich źródeł – wszyscy oni stoją na straży tej fundamentalnej zasady. W dobie cyfryzacji i big data ochrona poufności stała się szczególnie wymagająca, wymagając od specjalistów nie tylko moralnej wrażliwości, ale i technicznej wiedzy. Jak mawiał jeden z klasyków etyki: „Zaufanie raz utracone odzyskuje się trudniej niż pieniądze” – dlatego właśnie zasada poufności jest tak bezlitosna dla tych, którzy ją naruszają, i tak cenna dla tych, którzy jej strzegą.

Poznaj kreatywne sposoby na to, w jaki sposób dorobić do pensji i otwórz przed sobą nowe możliwości finansowe.

Zastosowanie kodeksu deontologicznego w różnych zawodach

Kodeksy deontologiczne nie są jedynie teoretycznymi dokumentami – to żywe narzędzia pracy w zawodach, gdzie zaufanie publiczne stanowi fundament relacji z klientami, pacjentami czy odbiorcami. Podczas gdy każda profesja ma swoją specyfikę, wspólnym mianownikiem pozostaje bezwzględny priorytet etyki nad efektywnością. W medycynie chroni się życie, w prawie – sprawiedliwość, w dziennikarstwie – prawdę. Te różne cele łączy jednak wspólna zasada: cel nie uświęca środków. Właśnie dlatego kodeksy te często zawierają konkretne zakazy, np. manipulacji danymi czy ujawniania poufnych informacji, nawet gdy mogłoby to przynieść doraźne korzyści. W erze globalizacji i cyfryzacji te tradycyjne zasady zderzają się z nowymi wyzwaniami, takimi jak ochrona danych w chmurze czy etyka algorytmów, co wymaga ciągłego dostosowywania standardów do zmieniającej się rzeczywistości.

Kodeks etyki lekarskiej i weterynaryjnej

W świecie medycyny kodeks deontologiczny ma szczególną wagę – tu decyzje etyczne mają bezpośredni wpływ na życie i zdrowie. Przysięga Hipokratesa, choć współcześnie modernizowana, nadal stanowi moralny fundament dla lekarzy. Jej istotę oddaje fragment: Przyrzekam służyć życiu i zdrowiu ludzkiemu […] przeciwdziałać cierpieniu i zapobiegać chorobom, a chorym nieść pomoc bez żadnych różnic. W praktyce oznacza to nie tylko zakaz eutanazji czy aborcji (w krajach gdzie jest nielegalna), ale także:

  • Absolutną tajemnicę lekarską – nawet wobec rodziny pacjenta, chyba że istnieje bezpośrednie zagrożenie życia
  • Zakaz eksperymentów bez świadomej zgody – co ma szczególne znaczenie w dobie zaawansowanych terapii genetycznych
  • Obowiązek ciągłego dokształcania – bo medycyna rozwija się w zawrotnym tempie

W weterynarii zasady są podobne, ale pojawia się dodatkowy wymiar: ochrona zwierząt jako istot czujących. Weterynarz musi balansować między interesem właściciela, dobrem zwierzęcia i wymogami ekonomicznymi, co często prowadzi do trudnych dylematów, np. gdy właściciel nie stać na leczenie, a zwierzę cierpi.

Deontologia prawnicza i dziennikarska

W zawodach prawniczych kodeks deontologiczny służy ochronie sprawiedliwości proceduralnej. Adwokat, nawet broniąc osoby oskarżonej o najcięższe zbrodnie, musi zachować standardy uczciwości – nie może manipulować dowodami czy przekupywać świadków. Sędziowie z kolei podlegają rygorom bezstronności, które obejmują nawet ich życie prywatne (np. unikanie publicznych komentarzy o sprawach). W dziennikarstwie deontologia koncentruje się na prawdzie i odpowiedzialności społecznej. Dziennikarz nie może ulegać presji politycznej czy reklamodawców, musi weryfikować źródła i dbać o proporcjonalność doniesień. Szczególnie newralgiczne są tu:

  1. Ochrona źródeł – nawet wobec władz sądowych, co bywa źródłem konfliktów z systemem prawnym
  2. Zasada pierwszeństwa ofiary – np. nieujawnianie tożsamości ofiar gwałtów bez ich zgody
  3. Korekta błędów – natychmiastowe prostowanie nieprawdziwych informacji, nawet gdy są niewygodne dla redakcji

W obu zawodach naruszenie kodeksu może prowadzić do poważnych konsekwencji – zawieszenia w prawach wykonywania zawodu lub trwałej utraty zaufania publicznego.

Rygory deontologiczne a dylematy moralne

W praktyce zawodowej rygory deontologiczne często stają pod pręgierzem rzeczywistych dylematów moralnych, gdzie zasady zderzają się z brutalną rzeczywistością. Weźmy przykład lekarza w strefie wojennej: czy może naruszyć zasadę neutralności, by uratować życie cywila? Albo prawnika, który wie, że jego klient jest winny – czy powinien go bronić za wszelką cenę? Te sytuacje pokazują, że deontologia to nie suchy zbiór zakazów, ale system wartości wystawiony na próbę przez życie. Najtrudniejsze jest to, że rygory nie pozostawiają miejsca na kompromis – albo postępujesz zgodnie z zasadą, albo ją łamiesz. Nie ma tu półśrodków, co dla wielu stanowi zarówno siłę, jak i słabość tego podejścia. W zawodach zaufania publicznego ten brak elastyczności bywa zarówno błogosławieństwem (chroni przed relatywizmem), jak i przekleństwem (uniemożliwia adekwatną reakcję w skrajnych sytuacjach).

Cel nie uświęca środków – imperatyw kategoryczny

Sednem deontologii jest imperatyw kategoryczny Kanta, który w prostych słowach głosi: Postępuj tylko według takiej maksymy, dzięki której możesz zarazem chcieć, żeby stała się powszechnym prawem. To nie jest zwykła zasada – to moralne earthquake, które burzy utarte schematy myślenia o skuteczności. W praktyce oznacza, że nawet jeśli oszustwo mogłoby uratować firmy przed bankructwem, a kłamstwo – rodzinę przed dramatem, i tak są one niedopuszczalne. Dlaczego? Bo gdyby każdy oszukiwał „dla wyższego dobra”, świat zamieniłby się w dżunglę, gdzie nikt nie ufa nikomu. Kantowska zasada działa jak moralny test uniwersalności: zanim coś zrobisz, zapytaj, czy chciałbyś żyć w świecie, gdzie wszyscy postępują tak samo. To właśnie odróżnia deontologię od utylitaryzmu – dla niej moralna wartość czynu tkwi w nim samym, nie w jego konsekwencjach.

Sytuacja Podejście deontologiczne Podejście utylitarystyczne
Kłamstwo w dobrej wierze Zawsze złe Dopuszczalne, jeśli przynosi więcej dobra
Leczenie bez zgody pacjenta Niedopuszczalne Dopuszczalne, jeśli ratuje życie
Ujawnienie tajemnicy dla „wyższego dobra” Zawsze niedopuszczalne Dopuszczalne, jeśli zapobiega krzywdzie

Krytyka i wyzwania współczesnej deontologii

Współczesna deontologia stoi przed trzema głównymi zarzutami, które podważają jej praktyczną użyteczność w złożonym świecie. Po pierwsze, krytycy wskazują na sztywność zasad – w sytuacjach, gdzie wszystkie opcje są złe (tzw. dylematy bez wyjścia), deontologia pozostaje bezradna, oferując jedynie surowe „nie wolno”. Po drugie, w erze globalizacji pojawia się problem uniwersalności – czy zasady wypracowane w jednej kulturze mają obowiązywać wszędzie? Po trzecie, nowe technologie stawiają przed nami dylematy, których Kant nie mógł przewidzieć:

  • AI i algorytmy – czy maszyna może kierować się imperatywem kategorycznym?
  • Big data – jak pogodzić tajemnicę zawodową z korzyściami płynącymi z analizy danych?
  • Transhumanizm – czy zasady bioetyki wystarczą, gdy granice życia i śmierci stają się płynne?

Nawet zwolennicy deontologii przyznają, że potrzebuje ona ewolucji, nie rewolucji – zachowania swego rdzenia, ale z większą wrażliwością na kontekst i konsekwencje. Jak mawiał jeden z współczesnych etyków: „Zasady bez mądrości to fanatyzm, mądrość bez zasad to relatywizm” – chodzi więc o znalezienie złotego środka między tymi skrajnościami.

Znaczenie kodeksu deontologicznego w praktyce zawodowej

Kodeks deontologiczny to nie tylko dokument – to żywy system wartości, który codziennie kształtuje decyzje zawodowe tysięcy specjalistów. W praktyce działa jak moralny GPS, wskazujący właściwą drogę w sytuacjach, gdzie prawo milczy lub jest niejednoznaczne. Weźmy przykład lekarza wybierającego między eksperymentalną terapią a standardowym leczeniem – kodeks podpowiada, że dobro pacjenta zawsze przeważa nad innowacją. Podobnie prawnik, który musi zachować tajemnicę zawodową nawet wobec sądu, działa w oparciu o te zasady. To właśnie ta codzienna, często niewidoczna praca nad utrzymaniem standardów sprawia, że zawody zaufania publicznego zachowują swoją szczególną pozycję. Bez kodeksu profesje te stałyby się zwykłymi usługami, pozbawionymi moralnego kręgosłupa.

Budowanie zaufania społecznego

Zaufanie to najcenniejsza waluta w relacjach zawodowych, a kodeks deontologiczny jest jej gwarantem. Gdy pacjent przekracza próg gabinetu, wie, że lekarz postąpi zgodnie z etyką – nie dlatego, że tak każe prawo, ale dlatego że tak nakazuje mu sumienie i zawodowy kodeks. To zaufanie buduje się latami, a stracić je można w jednej chwili. Przykład? Dziennikarz, który manipuluje faktami dla klikalności, niszczy zaufanie do całego środowiska. Dlatego kodeksy tak surowo traktują naruszenia – chodzi o ochronę zbiorowego kapitału zaufania, który jest fundamentem społeczeństwa. W dobie fake newsów i cynizmu ten kapitał jest szczególnie cenny i kruchy jednocześnie.

Zawód Przejaw zaufania Konsekwencje jego utraty
Lekarz Powierzenie zdrowia i życia Unikanie leczenia, samoleczenie
Prawnik Powierzenie tajemnic rodzinnych/firmowych Ukrywanie spraw, niezgłaszanie przestępstw
Dziennikarz Wiara w obiektywizm informacji Spadek czytelnictwa, alienacja społeczna

Ochrona wartości i standardów zawodowych

Kodeks deontologiczny działa jak strażnik jakości zawodowej, chroniąc przed erozją standardów pod presją komercjalizacji. Gdy firma prawnicza naciska na zwiększenie zysków, adwokat może sięgnąć do zapisu o pierwszeństwie etyki przed ekonomią. To właśnie ta funkcja kodeksu jest szczególnie ważna w czasach, gdzie wszystko podlega wycenie rynkowej. Standardy te chronią nie tylko klientów, ale i samych profesjonalistów przed wypaleniem i moralnym kompromisem. Weźmy przykład psychologa – kodeks zabrania mu przyjmować prezentów od pacjentów, nie dlatego że to nielegalne, ale dlatego że niszczy to czystość relacji terapeutycznej. To subtelna, ale kluczowa różnica między zwykłym przepisem a głęboko przemyślaną zasadą etyczną.

Zawód bez kodeksu etycznego to jak statek bez kompasu – może płynąć, ale nie wie dokąd – ta stara prawda nabiera szczególnego znaczenia w świecie, gdzie granice między służbą a biznesem stają się coraz bardziej rozmyte. Kodeks stanowi moralną kotwicę, która nie pozwala profesji utonąć w morzu kompromisów.

Wnioski

Kodeks deontologiczny to żywy system wartości, który stanowi moralny kręgosłup zawodów zaufania publicznego. Jego istotą jest samoregulacja środowiska zawodowego, gdzie sami specjaliści decydują o standardach etycznych w swojej dziedzinie. W praktyce działa jak kompas moralny, wyznaczający kierunek działania w sytuacjach, gdzie prawo może nie precyzować wszystkich detali.

Podstawowe zasady – poufność, uczciwość, bezstronność i szacunek – tworzą spójny system, którego naruszenie jednej zasady pociąga konsekwencje dla pozostałych. W dobie cyfryzacji i globalizacji kodeksy te ewoluują, stawiając czoła nowym wyzwaniom, takim jak ochrona danych czy etyka sztucznej inteligencji.

Kluczową rolą kodeksu jest budowanie i ochrona zaufania społecznego, które stanowi fundament relacji między specjalistą a osobą powierzającą mu swoje sprawy. Bez tego zaufania wiele zawodów straciłoby charakter służby publicznej, stając się zwykłym rynkiem usług.

Najczęściej zadawane pytania

Czy kodeks deontologiczny ma moc prawną?
Kodeks deontologiczny nie jest aktem prawnym w sensie formalnym, ale jego naruszenie może prowadzić do konsekwencji zawodowych, takich jak zawieszenie prawa wykonywania zawodu lub wykluczenie z organizacji branżowej. W wielu przypadkach zapisy kodeksu są powielane w przepisach prawa, co nadaje im dodatkową moc.

Czy zasada „cel nie uświęca środków” jest bezwzględna?
W deontologii tak – nawet najszlachetniejszy cel nie usprawiedliwia niemoralnych działań. Wynika to z imperatywu kategorycznego Kanta, który nakazuje oceniać moralność czynu przez pryzmat jego uniwersalności, a nie konsekwencji.

Jak kodeks deontologiczny radzi sobie z nowymi technologiami?
Kodeksy ewoluują wraz z rozwojem technologii, choć często z opóźnieniem. Nowe zapisy dotyczą np. ochrony danych w chmurze, etyki algorytmów czy zasad korzystania z mediów społecznościowych przez profesjonalistów. Proces ten wymaga ciągłego dialogu między specjalistami a społeczeństwem.

Czy kodeksy różnią się między krajami?
Tak, kodeksy uwzględniają kontekst kulturowy i prawny danego kraju. Na przykład zasady dotyczące aborcji czy eutanazji mogą się różnić w zależności od lokalnych uwarunkowań prawnych i etycznych.

Co grozi za naruszenie kodeksu deontologicznego?
Konsekwencje zależą od zawodu i stopnia naruszenia. Mogą obejmować upomnienie, zawieszenie prawa wykonywania zawodu, wydalenie z organizacji branżowej, a w skrajnych przypadkach – odpowiedzialność karną, jeśli naruszenie jednocześnie łamie prawo.

Marketing szeptany vs. link building? Jak skutecznie przyciągać klientów

Previous article

Co to jest etyka opisowa?

Next article

You may also like